W tym przepisie wykorzystałam dobrze dostępny ser typu Rokpol- Lazur błękitny. Ma ostry zapach i smak, jest dość kruchy i jak wskazuje nazwa charakteryzuje się niebiesko-zielona pleśnią. Popularną odmianą jest także lazur srebrny oraz złocisty. Jeżeli ktoś nie przepada za ostrym zapachem takich serów pleśniowych proponuję zmodyfikować przepis i dodać np łagodnego sera brie.
Składniki:
- 50 g sera błękitny lazur
- makaron spaghetti tricolor
- 15 dag szynki drobiowej
- 1 cebula
- 1 łyżeczka masła
- 100 ml śmietanki 18% lub jogurt naturalny
- sól, pieprz, suszona bazylia
Makaron przygotowujemy zgodnie z opisem na opakowaniu gotując w wrzącej wodzie do czasu, aż osiągnie stan al dente. W tym czasie cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy do zeszklenia na maśle. Ser kroimy lub kruszymy na mniejsze kawałki. Do cebuli dodajemy śmietankę lub jogurt i zmniejszamy płomień palnika na minimalny stopień. Szynkę kroimy w kosteczkę lub paseczki. Dorzucamy ser pleśniowy i delikatnie mieszając czekamy, aż się rozpuści i powstanie gęsty sos. Na sam koniec dodajemy szynkę. Doprawiamy przyprawami. Ugotowany makaron odcedzamy i przerzucamy na patelnię. Zawsze dodajemy makaron do sosu nie odwrotnie-dzięki temu sos dokładniej ,,oblepia" makaron.
Mój ulubiony ser pleśniowy. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :) Takie spaghetti to dla mnie idealny obiad.
OdpowiedzUsuńoo, jakie pyszności :)
OdpowiedzUsuńWygląda to obłędnie ale przeczytałam w zeszłym tygodniu na pogromcach mitów medycznych ze ser plesniowy moze szkodzic zdrowiu, a ze mam małe dzieci w domu to wole narazie wstrzymac się z gotowaniem przy uzyciu tego sera dopóki nie skonsultuje się z lekarzem moim w środę. Jeśli on obali ten mit to to danie bedzie pierwszym jakie zrobie :D
OdpowiedzUsuń