Propozycja na szybkie śniadanie dla zabieganych studentów i równie szybka kolacje dla zapracowanych:)
Croissanty można łatwo kupić w każdej piekarni czy markecie zamiast nudzącej się bułki.
A dla lubiących Slow Food: może sami spróbujecie je upiec?
A dla lubiących Slow Food: może sami spróbujecie je upiec?
Miejmy nadzieję, że i ja znajdę kiedyś na to czas;)
- rogaliki croissant
- żółty ser
- szynka (polędwica sopocka)
- ketchup
- przyprawy
Wykonanie:
Rogaliki przecinamy na pół. Szynkę i ser kroimy w paski. Rogaliki w środku smarujemy ketchupem i doprawiamy ulubionymi przyprawami( bazylia i zioła prowansalskie). Składamy rogaliki i zapiekamy w piekarniku lub mikrofalówce z grillem, aż do rozpuszczenia się sera i zrumienienia wierzchu.
Super proste, super smaczne!
nigdy jeszcze ich nie jadłam, chociaż wyglądają obłędnie
OdpowiedzUsuńŚniadanko pycha i na dodatek błyskawiczne :)
OdpowiedzUsuńz serem i szynką - moja ulubiona wersja :)
OdpowiedzUsuńyhm, croissanty są pyszne!
OdpowiedzUsuńA ja się pokusiłam-zrobiłam domowe ciasto francuskie i croissanty-nie miały jakiegoś mega super kształtu, ale też dobre były ;)
Pyszotka:)
OdpowiedzUsuńmoje zawsze się przypiekają i po iluś próbach zrezygnowałam z domowego pieczenia crossantów:)
OdpowiedzUsuń